czwartek, 1 września 2011

Vaiduokliai

Kolejna para kolczyków, w której srebro zestawiłam z miedzią. Wkomponowałam tu też ręcznie formowane "kokony":-)

Vaiduokliai: srebro próby 925 i 930, miedź, jadeit, oliwin, jaspis, ametyst. Oksydowane, przetarte i polerowane. Długość całkowita (wraz z biglami): ok. 7 cm.







8 komentarzy:

  1. Tak, jak nie cierpię mieszania metali - tak Twoje prace przekonują mnie, że moje uprzedzenia są mocno niesłuszne ;) Bardzo ciekawa forma - zwłaszcza te kokoniki :) - a srebro z miedzią wcale się tu nie gryzą. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe, choć trochę za długie jak na mój styl :) a co do mieszania metali - sama często noszę kolczyki srebro+złoto, mam je jeszcze od Pierwszej Komunii Świętej :) taki sentyment

    OdpowiedzUsuń
  3. Tworzysz piękną biżuterię. A połączenie srebra i miedzi - bardzo ciekawe. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Połączenie bardzo ciekawe i bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
  5. CUDNE !!! Bardzo ciekawe połączenia - niespotykane, oryginalne !

    OdpowiedzUsuń
  6. Shenny, miło mi czytać, że moje prace mają dar przekonywania;-) Bardzo dziękuję Ci za komentarz.

    Kasiu, no tak, połączenie srebra i złota jest nie tylko bardziej ekskluzywne, ale i popularne. Dziękuję za wizytę:-)

    Anka, dziękuję!

    EW, dziękuję za komentarz:-)

    Anonimowy, Tobie też dziękuję:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te kolczyki są absolutnie genialne!

    OdpowiedzUsuń
  8. często używasz w swojej biżuterii miedzi a pomimo to nie traci kolczyk subtelności ;-), podobają mi się żywe kolory jakich używasz w kolczykach, bardzo wyraziste i przełamują właśnie te miedz. Sama bawię się czysto amatorsko w tworzenie biżuterii -kolczyków lecz jest ona skromniejsza od Twojej. Zachwyciły mnie Twoje prace, pozdrawiam i życzę twórczości nieustającej ;-)
    Aga

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli poświęcisz kilka chwil na wyrażenie swojej opinii. Dziękuję za każdy komentarz:-)