niedziela, 17 kwietnia 2011

Mój ulubiony kyanit w dwóch odsłonach

To naprawdę piękny kamień:-)

W rameczce: ciemnoniebieski kyanit, oksydowane, przetarte i polerowane srebro próby 925, 930 i 999. Rameczki wykonane jak zawsze własnoręcznie: zostały przeze mnie zlutowane i owinięte cienkim drucikiem. Długość całkowita (wraz ze sztyftami): ok. 2,7 cm.

Kamień odznacza się bardzo ładną migotliwością. Marzy mi się cały sznur kamieni w tym odcieniu, mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się na niego trafić na którejś giełdzie.






Pani kyanit III: kyanit w kolorze morza, oksydowane, przetarte i polerowane srebro próby 925 i 930. Długość całkowita (wraz ze sztyftami): ok.3,6 cm. Kolczyki powstały dzięki mojej przemiłej Klientce, dziękuję!

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje "rameczki", kyanit też bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna góra w rameczkach, chętnie wybrałabym się do Ciebie na lekcję lutowania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne !!!! pierwsza para marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne te kianity:) a lutowanie super:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli poświęcisz kilka chwil na wyrażenie swojej opinii. Dziękuję za każdy komentarz:-)