Takie ogniwka mają charakter, zatem młotek w dłoń!;-)
Kvepi: oksydowane i przetarte srebro próby 925 i 930, kwarc różowy, rodonit. Długość całkowita (wraz z biglami): 5,4 cm.
Zakotwiczony kyanit: oksydowane i przetarte srebro próby 925 i 930, kyanit. Długość całkowita (wraz ze sztyftami): 5,3 cm.
Prieblanda: oksydowane i przetarte srebro próby 925 i 930, labradoryt. Długość całkowita (wraz z biglami): 5,6 cm.
Rzeczywiście, mają charakter - świetny efekt. Ze względu na kolor jednak najbardziej skłaniam się ku pierwszym , choć projekt też chyba najbardziej właśnie ten mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńWoderfull design,beautiful work!
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne :) Też ostatnio mam zamiar chwycić za młotek, tylko zapału coś brak...
OdpowiedzUsuńMmmm lubię takie "charakterne" kolczyki. Jak dla mnie to te z kyanitem najbardziej chwytają za serce;)
OdpowiedzUsuńpierwsze są prześliczne!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne, ta oksyda daje takiej naturalności - szczególnie ostatnie kolce podobają mi sie najbardziej :)
OdpowiedzUsuń...piękne kolczyki tworzysz, a za labradorytami wprost przepadam :)
OdpowiedzUsuń